Powstaną strefy postoju, Stare Miasto będzie wyłączone z ruchu, a na niektórych deptakach prędkość hulajnóg zostanie ograniczona do 12 km/h.
Jakiś czas temu informowaliśmy o interpelacji radnego Piotra Walasa, w której zwracał uwagę na problem walających się po mieście hulajnóg elektrycznych. „Zwracam się z uprzejmą prośbą, aby rozważyć możliwość zobowiązania firm oferujących wynajem hulajnóg do wydzierżawienia powierzchni i budowę »stacji dla hulajnóg«, skąd użytkownicy powinni mieć możliwość pożyczenia i oddania sprzętu. Budowa »stacji dla hulajnóg« uporządkuje przestrzeń publiczną i poprawi bezpieczeństwo użytkowników ciągów pieszych” – pisał w interpelacji radny.
Trzy tygodnie później Zarząd Dróg Miejskich poinformował, że w Warszawie będą obowiązywać nowe zasady dotyczące parkowania hulajnóg. Ratusz podpisał porozumienie z 5 największymi firmami oferującymi wynajem hulajnóg. Są to: Bolt, Dott, Lime, Blinkee i Tier.
Przeczytaj również: Po rewolucji nastąpiła anarchia. Hulajnogi na celowniku radnego

Jak było do tej pory?
Od 2018 roku, gdy pierwsze korporacje wprowadziły usługę wypożyczania hulajnóg przez aplikację, firmy te rozrosły się do tego stopnia, że oczekujące na wynajem pojazdy widać właściwie na każdym rogu. Jest ich na tyle dużo, że coraz częściej są pozostawiane tam gdzie nie powinny.
Przeszkadzają na drogach dla rowerów, utrudniają poruszanie się pieszym, a w szczególności tym, którzy niedowidzą. „Niejednokrotnie pozostawione hulajnogi stanowią fizyczną barierę dla osób korzystających z chodnika, co może być przyczyną upadku pieszych, szczególnie osób z dysfunkcją wzroku” – pisał w interpelacji dzielnicowy radny Piotr Walas i dodawał, że usługodawca powinien w swoich regulaminach dotyczących najmu hulajnogi precyzyjnie uregulować i egzekwować zasady korzystania z usługi, szczególnie dotyczące parkowania.
Przeczytaj również: Pizza na Bielanach z dowozem – gdzie zjeść? Skąd zamówić?

Stojaki na rowery będą nie tylko na rowery
Zgodnie z nowymi zasadami użytkownicy hulajnóg będą zobowiązani do pozostawiania ich w określonych miejscach. Mają to być między innymi stojaki na rowery. „ZDM oznakowuje kilka tysięcy miejskich stojaków dla rowerów odpowiednią naklejką, wskazującą, że jest to wyznaczone miejsce postoju rowerów i e-hulajnóg. W ten sposób szybko miasto zyska gęstą sieć kilku tysięcy parkingów, dostępnych niemal na każdym rogu, ograniczając tym samym liczbę urządzeń zaparkowanych w miejscach przypadkowych” – informuje Zarząd Dróg Miejskich.
Dodatkowo ZDM planuje wyznaczenie stref postoju wyłącznie dla hulajnóg, które będą specjalnie oznaczone w aplikacjach firm je wynajmujących i w terenie. Miejsca te mają zostać sfinansowane przez wypożyczalnie hulajnóg. „Osobom, które mimo wszystko postawią e-hulajnogę w nieprawidłowym miejscu, grozi mandat od straży miejskiej. Przez ostatnie pół roku dzięki działaniom Straży Miejskich i ZDM z ulic centrum wywieziono ok. 2 tys. źle zaparkowanych e-hulajnóg. Opłata naliczana za usunięcie wynosi 123 zł” – przestrzega ZDM.
Przeczytaj również: Oświata w Warszawie z deficytem. Rodzice dostaną po kieszeni
Wolniej panie kierowco!
Zgodnie z przepisami ustawy z maja 2020 roku, kierowca hulajnogi nie może przemieszczać się szybciej niż 20 km/h. Nowe zasady wypracowane przez wypożyczalnie i Ratusz są jeszcze bardziej restrykcyjne. W niektórych miejscach prędkość zostanie ograniczona do 12 km/h. Ta zasada będzie obowiązywać na Krakowskim Przedmieściu, Nowym Świecie i Chmielnej, na odcinkach gdy są deptakiem, a także na Bulwarach Wiślanych, w momencie gdy nie ma tam wydzielonej drogi dla rowerów.
Strefa wyłączona
Poruszanie się hulajnogami elektrycznymi zostanie zabronione na Starym Mieście oraz w Łazienkach Królewskich i Ogrodzie Krasińskich. Jest to spowodowane niebezpieczeństwem poruszania się po kocich łbach pojazdami na tak małych kołach. Chodzi również o bezpieczeństwo pieszych w wąskich uliczkach i brak miejsca na wyznaczenie stref postoju dla hulajnóg.