Do dwóch spektakularnych, narkotykowych interwencji policji doszło na Żoliborzu i Bielanach.
Duża ilość narkotyków padła łupem bielańsko-żoliborskich policjantów na ul. Przytyk na Wrzecionie. Funkcjonariusze policji podczas przeszukania samochodu ujawnili 30 gramów amfetaminy. Tydzień temu na tym samym osiedlu, na skrzyżowaniu Marymonckiej i Przy Agorze, zatrzymano 17-latka, który z kolei miał przy sobie 45 gramów mefedronu i 24 gramy marihuany.
Przeczytaj również:
Na widok policjantów „bardzo się zdenerwował”
– Bielańscy wywiadowcy na ulicy Przytyk podjęli interwencję wobec mężczyzny siedzącego w zaparkowanym samochodzie, który na widok policjantów bardzo się zdenerwował – podaje nadkomisarz Elwira Kozłowska z Komendy Rejonowej Policji V Bielany-Żoliborz i dodaje: – Funkcjonariusze bardzo szybko ustalili, czym było spowodowane tak nerwowe zachowanie. Okazało się, że obok fotela pasażera 32-latek schował torbę foliową z białą substancją. W związku z tym mężczyzna został zatrzymany, a narkotyki zabezpieczone.
10 lat za 30 gramów amfetaminy
Po przebadaniu zabezpieczonej substancji okazało się, że jest to 30 gramów amfetaminy. – Prokurator przedstawił mężczyźnie zarzut posiadania znacznych ilości środków odurzających. Wobec 32-latka został zastosowany policyjny dozór – informuje nadkom. Kozłowska. Zarzuty, które usłyszał mężczyzna, zagrożone są sankcją do 10 lat pozbawienia wolności.
Żoliborzanin trzymał sadzonki na balkonie
Kolejna narkotykowa interwencja miała miejsce po sąsiedzku – na Żoliborzu. Baczny obserwator doniósł na komendę, że na balkonie jednego z budynków mieszkalnych przy ul. Broniewskiego znajdują się rośliny przypominające konopie indyjskie. Rzeczywiście policjanci znaleźli tam kilka sadzonek nielegalnie uprawianych konopi. – Po wejściu na balkon funkcjonariusze potwierdzili swoje podejrzenia. W donicach znajdowały się krzaki konopi w różnej fazie wzrostu. Mężczyzna został zatrzymany, a rośliny zabezpieczone – informuje nadkom. Kozłowska.
Przeczytaj również:
Freeganizm na nielegalu
Według informacji uzyskanych od oficer prasowej, 76-latek twierdził, że rośliny pochodzą ze śmietnika. Zabrał je nie wiedząc, że są to konopie indyjskie, z których można wytworzyć marihuanę, a ich uprawa jest w Polsce zabroniona.
Starszemu panu grożą 3 lata więzienia
Jak informuje oficer prasowa bielańskiej komendy: – Po zebraniu materiału dowodowego śledczy przedstawili zatrzymanemu zarzut uprawy krzewów konopi innych niż włókniste. 76-latek tłumaczył, że krzewy zabrał ze śmietnika i nie wiedział, że ich uprawa jest zabroniona. Teraz mężczyźnie może grozić kara do 3 lat pozbawienia wolności.
60 tys. przestępstw narkotykowych w skali kraju
W minionym roku w całej Polsce stwierdzono ok. 60 tys. przestępstw w związku z Ustawą o przeciwdziałaniu narkomanii – wynika z danych opublikowanych przez Komendę Główną Policji. Niemal 10 proc. z tej liczby to interwencje podejmowane w obszarze działania Komendy Stołecznej Policji.
Przeczytaj również: