DKMS to międzynarodowa fundacja, która walczy z nowotworami krwi i chorobami układu krwiotwórczego. W ciągu 11 lat działalności w Polsce udało się zarejestrować ponad 1,7 mln potencjalnych dawców szpiku. Od 6 grudnia spotkamy ich również na Bielanach.
W tym artykule znajdziesz odpowiedź na pytania:
- Jak zostać dawcą szpiku?
- Gdzie można dokonać rejestracji?
- Jak wygląda oddawanie szpiku?
Po niemal dwóch latach przerwy fundacja DKMS wznawia akcję rejestracji osób chcących zostać dawcami szpiku. „Helper`s Generation”, bo tak akcja została nazwana, ma miejsce na 65 uczelniach w całej Polsce. Chętnych pozyskuje się również na Uniwersytecie Kardynała Wyszyńskiego na Bielanach. Rejestrować można się od 6 do 10 grudnia na nowym kampusie przy ul. Wóycickiego, w budynku nr 23, i przy ul. Dewajtis w nowym gmachu zaraz przy szatni.
W dniach 6-10 grudnia, na naszej uczelni odbędzie się niezwykła akcja – będziemy rejestrować potencjalnych dawców szpiku…
Opublikowany przez Samorząd Studentów UKSW Czwartek, 2 grudnia 2021
Przeczytaj również: Lodowiska już otwarte. Gdzie w Warszawie na łyżwy?
Akcja jest ogólnopolska
„Projekt HELPERS’ GENERATION realizowany jest na uczelniach w całej Polsce od 2013 roku. Przez ten czas, podczas 1325 akcji rejestracji, zorganizowanych przez studentów, do bazy Fundacji DKMS dołączyło 130 805 nowych potencjalnych dawców szpiku. Ogromnym sukcesem jest to, że aż 1042 spośród nich zostało dawcami faktycznymi, dając tym samym szansę na powrót do zdrowia Pacjentom, wymagającym przeszczepienia szpiku lub krwiotwórczych komórek macierzystych” – czytamy w komunikacie prasowym fundacji DKMS.

Przeczytaj również: 5 milionów z budżetu obywatelskiego dla Bielan
Ratuje życie
Szpik kostny jest szansą dla chorych na białaczkę, ale używa się go również w leczeniu innych chorób – niedokrwistości aplastycznej, czy talasemii.
Są dwie metody. W większości przypadków stosuje się tzw. aferezę, czyli coś na kształt pobrania krwi. Najpierw, cztery dni przed pobraniem, dawca dostaje zastrzyki, które mają zwiększyć liczbę komórek krwiotwórczych we krwi. Należy zaznaczyć, że w większości przypadków przyszły darczyńca sam sobie aplikuje zastrzyki, oczywiście po wcześniejszym przeszkoleniu.
Przy przyjmowaniu zastrzyków mogą pojawić się objawy podobne do grypy, można je jednak zwalczyć powszechnie dostępnymi środkami przeciwbólowymi. W dniu pobrania dawcę podłącza się do specjalnego urządzenia, które wyodrębnia z krwi komórki krwiotwórcze. Po separacji krew pozbawiona tych komórek wraca z powrotem do dawcy. Cała procedura trwa ok. 3-4 godziny, a po zakończeniu zabiegu donator może wrócić do domu.
Rzadziej stosuje się pobieranie szpiku z talerza kości biodrowej. Robi się to w ok. 20 proc. przypadków. Tu zabieg jest trochę bardziej inwazyjny. Dawca jest usypiany, a z jego kości biodrowej pobierany jest szpik i krew. Na noc donator zostaje w szpitalu, w celu wstępnej regeneracji i dojścia do siebie po narkozie. Sam zabieg nie boli – w końcu jest się uśpionym podczas pobrania – może natomiast wystąpić niewielki ból w okolicy biodra, który będzie trwał przez kilka dni po zabiegu. Niedogodność ta jest jednak na tyle niewielka, że porównuje się ją do lekkiego stłuczenia, czy uderzenia się o kant szafy.

Przeczytaj również: Nowe zasady dla hulajnóg elektrycznych
Najpierw należy się jednak zapisać
Aby tego dokonać wystarczy udać się do punktu rejestracji. Tam trzeba wypełnić formularz, przejść wstępną weryfikację i pobrać sobie wymaz z jamy ustanej. – Cała papierologia, plus pobranie wymazu, trwa około 5 minut – mówią mi Dominika i Natalia, wolontariuszki, które spotkałem przy stoisku DKMS przy ul. Wóycickiego i dodają: – Osoba musi poczekać około 3 miesiące aby dostać informację zwrotną czy jest możliwym dawcą szpiku. Potem, nawet po kilku latach, do potencjalnego dawcy może przyjść powiadomienie, że jego bliźniak genetyczny potrzebuje pomocy i można mu wtedy pomóc właśnie oddając szpik.
Kto może zostać dawcą?
Jako potencjalny dawca szpiku może zarejestrować się każdy zdrowy człowiek w wieku od 18 do 55 lat, nieposiadający znacznej nadwagi. Donacji nie będą mogły dokonać między innymi osoby cierpiące na cukrzycę, nadczynność tarczycy, astmatycy, alergicy i osoby z nadciśnieniem. Chorób, które eliminują dawcę jest więcej, warto wcześniej zasięgnąć opinii lekarza rodzinnego.